Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ingvar
Dołączył: 12 Sie 2009 Posty: 5
|
Wysłany: Nie, 16 Sie 2009 18:40:50 Temat postu: |
|
|
Typowi Polacy - wiecznie narzekać, marudzić użalać się nad sobą i wszystkim w około. Taki z nas naród że wiecznie wszystkich podejrzewamy o układy, spiski itd a sami nic nie robimy żeby było nam lepiej. Trzeba zabrać się do roboty i dać coś od siebie a na pewno odbije się to pozytywnie na naszych finansach. Niestety większość woli siedzieć na d***e i czekać na zbawienie losu. Niejednokrotnie gdy wchodzę do sklepu i widzę sprzedawcę którego mina mówi że pracuje w sklepie chyba za karę to odechciewa mi się kupować tam cokolwiek. |
|
Powrót do góry |
|
|
BADI
Dołączył: 16 Paź 2006 Posty: 293
|
Wysłany: Nie, 16 Sie 2009 20:35:28 Temat postu: |
|
|
Takie gówniane miasto jak Brodnica to cały wielki spisek zaczynając na burmistrzu a kończąc na nowobogackim biznesmenie .
W dużych miastach jest zupełnie inaczej i ludzie mają płacone za swoją wiedzę i swoją pracę .
Typowy przykład gmina Bobrowo i nowo zatrudniona krewniaczka Pani wójt |
|
Powrót do góry |
|
|
Halka
Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 1
|
Wysłany: Sro, 26 Sie 2009 23:05:23 Temat postu: |
|
|
Skoro Baśka podjęła temat sklepów papierniczych w Brodnicy, a temat zszedł na pieniądze, więc, by połączyć dwie sprawy, spytam:
gdzie dokonujecie zakupów artykułów szkolnych dla swoich dzieci bądź dla siebie? Wszak wrzesień tuż tuż!
Bo często jest tak, że w ciągu roku wpadamy do sklepów po jeden długopis czy zeszyt, kupujemy u miłej np. pani Kasi, czy u wspomnianego tu jakiegoś pana Sebastiana, ale już na większe zakupy pędzimy do Biedronki czy innego Kauflanda.
Czy tylko forsą kierujecie się przy wyborze miejsca zakupów? |
|
Powrót do góry |
|
|
Jack 254
Dołączył: 10 Kwi 2009 Posty: 3566
|
Wysłany: Sob, 29 Sie 2009 10:56:35 Temat postu: |
|
|
cena to kluczowy argument ,ale liczy sie też jakość, skoro cena jest bardzo niska tzn że ktoś na czymś zaoszczędził papier gorszej jakości,kiepskie farby,może nawet szkodliwe .itd.miła obsługa też sie liczy.
taka jest istota handlu. |
|
Powrót do góry |
|
|
smarkula
Dołączył: 12 Maj 2007 Posty: 51 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Wto, 06 Lip 2010 16:37:40 Temat postu: |
|
|
papiernicze sa wszedzie - w Stodole, w biedronkach, w kauflandzie, na targowisku, w multi i neosystemie. Ceny sa rozne - kaufland ma kosmiczne. Obsługa tez rozna, sprzedawcy raczej sie nie znaja na tym co sprzedają. |
|
Powrót do góry |
|
|
mikus401
Dołączył: 23 Maj 2010 Posty: 1144 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Wto, 06 Lip 2010 21:27:21 Temat postu: witam |
|
|
tak to prawda polak potrafi narzekać ale i nie robić a chce zarobić,co do narzekań to my Polacy mamy to we krwi,ja np.na temat naszego targowiska pisałem już z dwadzieścia razy zero odzewu -bo poco komuś odpisać a jeszcze coś zmienić a tam wstyd mówić ale bur....na kółkach tylko handlowiec{kumoterstwo} się liczy kupujący nić,porządku nikt nie trzyma tylko kasę zbiera...a co do artykułów papierniczych to cena zależy z skąd przywiezione nasze czy Chińczyk
,a zarobki to już inna sprawa tak dużo pracy jest za minimum placowe-nie do przeżycia ale i tej pracy nie ma za wiele,a już dla starszych...jeśli uda się osiągnąć dobry zarobek to każdy trzyma się tej pracy--choć patrząc się na fachowców to nie szanują klienta a tym nowo Bogackim odbija w głowach...a jeśli chodzi o zapomogi to przeciętnie chodzą ci co maja pieniądze ,bo biedak ma dość jałmużny dlatego w takich miasteczkach jest dużo takich na starych portfelach,wiec renty są od 500do 1000 i za to muszą wyżyć opłacić takie są realia |
|
Powrót do góry |
|
|
Stratus
Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 81 Skąd: Stąd
|
Wysłany: Wto, 06 Lip 2010 22:36:52 Temat postu: |
|
|
Prześledziłem ten post od początku.
Baśka szukała pracy w branży papierniczej i raczej na tym forum nie uzyskała odpowiedzi. Za to narzekań na płace, nowobogackich i władze Brodnicy jest mnóstwo. |
|
Powrót do góry |
|
|
Asia323
Dołączył: 07 Lip 2010 Posty: 9
|
Wysłany: Sro, 07 Lip 2010 12:12:17 Temat postu: |
|
|
Z pracą w tym rejonie faktycznie jest trudno. Okres letni nie wydaje się ułatwiać znalezienia nowego miejsca pracy ale życzę powodzenia |
|
Powrót do góry |
|
|
mikus401
Dołączył: 23 Maj 2010 Posty: 1144 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Sro, 07 Lip 2010 19:24:43 Temat postu: witam |
|
|
tak to prawda,pani Basia pytała się o pracę z tym jest gorzej by dobrą znaleźć bez znajomości,ale tak bywa we wszystkich chyba takich miasteczkach...a do lichej i mało płatnej nikt nie chce pójść jeszcze na produkcje i system trzy zmianowy... |
|
Powrót do góry |
|
|
Stratus
Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 81 Skąd: Stąd
|
Wysłany: Sro, 07 Lip 2010 21:28:24 Temat postu: |
|
|
To chyba lepiej iść do pracy w sklepie, zwłaszcza w takiej przyjemnej branży jak papiernicza, niż pracować na trzy zmiany w magazynie, przy obrabiarce lub prasie hydraulicznej? |
|
Powrót do góry |
|
|
Tadek
Dołączył: 07 Lip 2010 Posty: 1
|
Wysłany: Sro, 07 Lip 2010 23:07:37 Temat postu: |
|
|
Z pewnością pani Basia lepiej czuje się za ladą sklepu papierniczego niż np. przy tokarce:)
Mam pytanie: zakładam firmę, muszę wyrobic pieczątkę, wydrukowac wizytówki, kupic podstawowe rzeczy do biura itd., zależy mi bardzo na czasie. Może wiecie, gdzie mogę to załatwic szybko, w miarę tanio, przede wszystkim solidnie? |
|
Powrót do góry |
|
|
smarkula
Dołączył: 12 Maj 2007 Posty: 51 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Nie, 11 Lip 2010 15:13:10 Temat postu: |
|
|
W neosystemie podobno mozna zamówić pieczątki, gorzej chyba z wizytówkami. Ale za to kupisz laptopa i kasę fiskalną. Artykułu biurowe też mają. W Atlancie na matejki pieczątki i wizytówki robią od ręki, ale nie mają papierniczych artykułów. Na kościelnej też robią pieczątki i wiyztówki, są też jakieś artykuły papiernicze. W Multi na Strzeleckiej mają własną drukarnię, pieczątki i wizytówki robią od lat, a z papierniczych mają chyba wszystko. |
|
Powrót do góry |
|
|
robercik120
Dołączył: 12 Lip 2010 Posty: 2
|
Wysłany: Pon, 12 Lip 2010 21:55:26 Temat postu: Opinie klientów - ważne dla Pani Basi |
|
|
Sądzę, że jednym z czynników, które Pani Basia z chęcią brałaby pod uwagę są opinie nas, Brodniczan klientów wszystkich tych firm, które leżą w zasięgu jej zainteresowania. Na pewno pomogłoby jej to, gdyby dowiedziała się, co ludzie naprawdę sądzą o dużych firmach typu Multi czy Neosystem, ale może też mniejszych takich jak chociażby Atlanta. |
|
Powrót do góry |
|
|
smarkula
Dołączył: 12 Maj 2007 Posty: 51 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Czw, 15 Lip 2010 14:12:31 Temat postu: |
|
|
pani Basia to ma pewnie wąsy i jak sie wejdzie do multi, to nawet tylka nie podniesie tylko siedzi w necie |
|
Powrót do góry |
|
|
Baśka
Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 11 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw, 15 Lip 2010 22:25:12 Temat postu: |
|
|
Smarkulo, nie mam wąsów i niestety nie pracuję w Multi.
Skoro dwie twoje teorie na mój temat legły w gruzach, śmiem twierdzic, że trzecia, dotycząca domniemanego pracownika Multi nieruszającego tyłka na widok przemiłego klienta w postaci np. smarkuli - też jest fałszywa.
Może się mylę?
Czy ktoś inny też ma takie wspomnienia z zakupów w Multi? |
|
Powrót do góry |
|
|
|