Schrony z okresu drugiej wojny światowej

[jacekkk]

Interesuje mnie ten schron w okolicach podgórnej. Jest po nim jakiś ślad?, może fotka, szkic itp

[Paweł Szramka]

[jacekkk]

Nie sądzę, jednakże byłoby z tym zbyt wiele zachodu. Po po pierwsze finanse, po 2. zezwolenia. No i wiele takich schronów znajduje się na prywatnych posesjach. można by zwrócić się tam o pomoc (link poniżej). to pasjonaci z dużym doświadczeniem.

http://bylonieminelo.pl/forum/

[Wikos]

Jedyna szansa na renowacje takiego obiektu, to grupa pasjonatów, która poświęci swój czas i swoje pieniądze na oczyszczenie czegoś takiego. Inaczej się sprawa ma kiedy mówimy o polskich schronach z września 39, takich jak te na lini jezior brodnickich. Na pamiątki z września pieniądze łatwiej znaleźć

[TUT Faust/Hamburger Lady]

Bardzo zaciekawiło mnie to o czym pisał Panicz.Pamiętam jak stał przy bunkrze na Ceglanej taki stalowy prowizoryczny most prawdopodobnie zbudowany przez niemców w czasie wojny,który ułatwiał przejście przez "strugę" wiem że przetrwał tylko do początku lat 90,prawdopodobnie został rozebrany na czynniki pierwsze przez złomiarzy a resztę zdewastowała młodzież i bawiące się dzieci.Pamiętam jako dziecko że można tam było znalezc wiele monet niemieckich z orłem z czasów 2 wojny

[TUT Faust/Hamburger Lady]

[TUT Faust/Hamburger Lady]

Z tego co widać gęstość schronów jest największa od Ceglanej do Podgórnej aż 5 to sporo no i dziwne że prawie wszystkie zasypane oprócz tego 1 na 18 Stycznia

[Panicz]

[Karol87w]

Może więc pora by była zebrać grupę pasjonatów i założyć jakieś Stowarzyszenie Miłośników Fortyfikacji lub coś podobnego i zacząć działać Fajnie by było chociaż odkopać i odrestaurować pozycje obronne jezior Brodnickich. Gdyby istniało takie stowarzyszenie można by rozmawiać z władzami gminy pozwolenia na odkopanie i odnowienie obiektów i o ewentualne pozyskanie środków, przecież odrestaurowane fortyfikacje znacznie podniosły by atrakcyjność turystyczną regionu.

[mikus401]

jest bunkier zasypany za OPEC....

[Wikos]

Nie wiem czy opłaca się odrestaurowywać cokolwiek. Na przedmościu bydgoskim odrestaurowano linię obronną z września 39, oczyszczono schrony, porobiono rowy strzeleckie itp. Niestety w dosyć krótkim czasie miejscowi powynosili deski z rowów strzeleckich, a wszystko znowu zawalone śmieciami. W tym wypadku było by pewnie tak samo. Można by się podjąć jedynie oczyszczenia schronów i zabezpieczenia wejść, żeby turyści sobie tam nie urządzali śmietników. Na pewno nie warto robić rowów strzeleckich, bo to trudno utrzymać jest i mógłby się zrobić jeszcze większy bałagan.

[Wikos]

Nie wiem czy opłaca się odrestaurowywać cokolwiek. Na przedmościu bydgoskim odrestaurowano linię obronną z września 39, oczyszczono schrony, porobiono rowy strzeleckie itp. Niestety w dosyć krótkim czasie miejscowi powynosili deski z rowów strzeleckich, a wszystko znowu zawalone śmieciami. W tym wypadku było by pewnie tak samo. Można by się podjąć jedynie oczyszczenia schronów i zabezpieczenia wejść, żeby turyści sobie tam nie urządzali śmietników. Na pewno nie warto robić rowów strzeleckich, bo to trudno utrzymać jest i mógłby się zrobić jeszcze większy bałagan.

[Karol87w]

Może i fakt. Taki schron po odkopaniu i oczyszczeniu pewnie przez niejednego przechodnia zostałby użyty jako "publiczna toaleta"

[TUT Faust/Hamburger Lady]

może i tak by było ale uważam że waro by było je chociaż odkopać.Z opowiadań mojego taty słyszałem że była fajna ekipa schronu na ulicy Podgórnej dokładnie na wysokości ul.Słonecznej,ponoć zołnierze Wermachtu byli bardzo sympatyczni.A jeszcze jedno ponoć przy wieży ciśnień stało działo flak 88

[TUT Faust/Hamburger Lady]

a na terenie dawnego "Polmeatu"produkowali konserwy dla żołnierzy niemieckich przebywających na froncie wschodnim.Pozdrawiam